
Krystyna na facebooku!
„Krystyno, nie denerwuj matki” idąc z duchem czasu jest już na facebooku. Ułatwię wam życie i w sprawach nowych postów będziecie zawsze na bieżąco. Po co się denerwować w pracy czy szef za plecami kiedy gorączkowo sprawdzacie nowości. A facebook zawsze trybi gdzieś w tle, let’s be honest
https://www.facebook.com/krystynoniedenerwujmatki
Liczę na was, blog sam się nie nakręci 😎
~prostapolka
25.01.2014 at 03:23chwilę mnie nie ma a tu proszę 🙂 aż sobie zalajkowałam, a co.
SOHO
25.01.2014 at 11:54Hehe widzisz, fame and glory! 🙂
prosta polka
25.01.2014 at 14:21i bardzo, bardzo dobrze. 🙂
~deedee
25.01.2014 at 13:27Zacznę od tego ,ze KOCHAM twojego bloga . Nie czytałam jeszcze tak dosadnie opisanych sytuacji z tak wielkim poczuciem humoru – piękne połączenie .
Chce sie czytać i czytać – pisz wiec dużo bo zaraz będę znała teksty na pamięć 😉
Widziałam wpis na fb o spaniu z rodzicami – mam dwoje szkrabow – dziewczynka 2 i 9 Msc i synek 9 Msc . Z pierwszym dzieckiem chciałam „uprawiać ” świadome macierzyństwo oświecone (!) wiec moja córka została oddelegowany na swoje po 2 Msc NIGDY nie spała z nami – natomiast od ok 6 Msc jak zaklęta co noc wędruje do naszego wyrka – odnoszę ja – a ona i tak po jakimś czasie wraca – budzimy sie we troje 😉 wiec nie martw bo pewnie twoja i tak zrobi co chce
Pozdrawiam
~Joanna
25.01.2014 at 16:44Aż załuję, że facebooka nie mam, ale nic to, trzeba w końcu założyć konto i zalajkować 😉
k-wisowski
26.01.2014 at 17:12Bardzo fajny blog. Przejrzysty, pełny poczucia humoru, dosadny. Naprawdę będę tu wpadał często. Pozdrawiam serdecznie i oczywiście zapraszam na mój:)